Krzysiek:
Cześć, czytam o twoim silniku i jestem twoim fanem Jeśli możesz, zrób więcej zdjęć, nie mogę się doczekać :-D
Zdecydowałem się również na ten silnik chłodzony powietrzem, mam ku temu kilka ważnych powodów.
Nie wiesz o jakimś takim silniku na sprzedaż?
Rozrusznik do tego silnika Ifa 6VD mnie pasuje z ciężarówki Tatra, Liaz Praga V3S itp:
https://www.google.com/search?q=start%C … p;biw=1366
Ostatnio edytowany przez poulm (2020-09-04 14:39:27)
Offline
Tego silnika 12VD SVL widze pierwszy raz
Video:
https://czcams.com/video/LP3DC_bw5Qs/12 … r-skl.html
Ostatnio edytowany przez poulm (2020-09-04 15:48:58)
Offline
Wypadało by w końcu zdać relację z przeszczepu.
Pierdzielę się z nim już 3 tygodnie. Fakt oprócz przeszczepu zajrzałem do sprzęgła, przerobiłem skręt, zaszalałem i położyłem dywan w kabinie. Zostało w sumie malowanie ale nie ma na to czasu trzeba w pole. MF zazdrościł że dotykam 323 i mu jeszcze uszczelka ze złości pod głowicą puściła. 2 dni poszło.....
Silnik pasuje? Jak każdy inny poza oryginałem. Ramę trzeba podcinać bo podstawa filtra nie wejdzie. Trzeba przestawić poduchy. Mało tego w moim nie pasowały oryginalne po prawej stronie i są tam wyjęte z zt 300. Jedna nie pasowała przez wycięcie w ramie a druga okazała się za szeroko przy rozruszniku. Problemem okazało się też koło zamachowe. Mierzyłem wszytko pod koło które miałem lub ewentualnie to z 4VD. Myślałem że pasuje a jednak minimalnie się różnią. Chciałem założyć to koło z którym kupiłem silnik. Nie miało otworów na gumę. Powierciłem pogwintowałem....... i stwierdziłem że dupa z tego bo koło ma za mało powierzchni do której może przylegać guma. Można by dorobić jakąś podkładkę ale kupiłem koło od sieczkarni. No ale to znów jest chudsze o aż 4 cm. No i okazało się że moje wycięcia w ramie są o 2 cm za ciasne bo silnik cofa się o te 4cm..........
No i jeszcze trzeba coś podłożyć pomiędzy ramę a most. Z pomiarów wychodziło 8cm a w rzeczywistości jest 9,5. Most przy tej operacji odsunąłem o 3 cm do przodu. Trochę kłopotu jest z osprzętem. Pompa wspomagania, alternator i sprężarkę trzeba podpiąć pod kółko które ma miejsce na jeden pasek....
Fotki tu https://www.fotosik.pl/u/zandarski/album/2544121
Ciągnik nie miał jeszcze chrzestu polowego. Miał być dziś ale wapno trzeba było wozić z sąsiadem....
Ostatnio edytowany przez Krzysiek (2020-09-20 01:33:57)
Offline
Najgorsza pompa wspomagania... U mnie chodzi na dwoch paskach i paski dłużej jak rok nie wytrzymują...
Offline
Jak by co to mam koło samochodowe na 2 paski, takie jak w kombajnie do napędu pompy hydrauliki.
Offline
Podziwiam i jestem ciekaw efektu finalnego. A przede wszystkim jak to będzie szło w polu.
Ostatnio edytowany przez Piotrek1990 (2020-09-20 14:04:34)
Offline
Dziś trochę w polu popracował. Najpierw z talerzówką potem pociągnął gruber ale tylko 100m bo hujowy efekt był i znów talerzówka. Generalnie moc jest. Z gruberem wbitym w ziemie rusza z wolnych obrotów bez stęknięcia. z talerzówką pracowałem na dwójce ale sprawdzałem na 3 też pójdzie. II 1250 obr i po zrobieniu 6ha wyszło 5l/ha.
Z tego co widzę nie ma potrzeby kręcenia tego silnika więcej niż 1350.
Temperatura głowicy w okolicy 120 stopni. Nie wiem czy wszytko jest ok z chłodzeniem bo jak jadę pod wiatr to temperatura spada jak z wiatrem rośnie i tak się na początku gibała od 110 do 135 nie wiem jak wysoko by skoczyła bo pole się kończyło a cały czas równo rosło. Na koniec tak dal hecy zrobiłem z 300m z obrotami w około 1600 i widziałem ze temperatura poszła na 130. Niby można go grzać do 170-180....
Jeżeli mam prawidłowe wskazanie temperatury oleju to nie przekraczała 60 stopni.
Ciśnienie na rozgrzanym przy 1200 4,5bar. Zobaczę jutro ile oleju łyknął bo dymku nie puszcza ale czasami coś czuć....
Offline
może sprzęgło czuć ?
Offline
Nie to olej.... wycieków brak silnik suchutki...
A sprzęgło daje radę.... raz zaśmierdziało ale to moja wina nie silnika....
Offline
Ciśnienie nie za bogate.
Offline
Krzysiek napisał(a):
Pompa wspomagania, alternator i sprężarkę trzeba podpiąć pod kółko które ma miejsce na jeden pasek......
Niekoniecznie
Offline
Więc to an 100% olej ubyło z 0,5cm na bagnecie. Na pół dnia pracy. to nie mało.
Zwaliłem kolektor wydechowy bo to chwila no i ewidentnie olej spływa prowadnicami....
Andrew89 a to tu chcieć od tego ciśnienia?
Ostatnio edytowany przez Krzysiek (2020-09-26 20:44:06)
Offline
0,5 cm na bagnecie ubyło mi w reni przez 150 mth. Ten pomiar zrobiłem kilka dni temu po ustawieniu ciągnika dokładnie w tym samym miejscu gdzie robiłem wymianę. Na pół dnia pracy to dużo.
Ostatnio edytowany przez androl (2020-09-27 00:47:10)
Offline
Te 0.5 cm na litry to ile?
Jak na usterkę głowicy to i tak mało bierze. C360 sąsiada 3 litry na godzinę potrafiła wciągnąć. Cała wioska pozbyła się przepracowanego oleju
Offline
Te silniki mają mieć minimum 5 . sprawdź zawór regulujący ciśnienie czy dobrze domyka, zaślep na chwilę rurkę która podaje olej na wentylator i sprawdź różnicę.
Offline
Mam instrukcję i nie mogę teraz znaleźć tego zapisu ale jakoś zalecane ciśnienie nie odbiega od tego co piszą 4vd. Pewnie przyczyna leży tam gdzie piszesz bo jak obserwuje wskazówkę na rozgrzanym to jest tak że przy bardzo niskich obrotach 500 jest około 2 po oddaniu lekko gazu skazówka wskakuje na 4,5 i tak stoi czy czy ma 800 czy 1200 czy 1700....
Aczkolwiek kiedy go miałem na wózku z manometrem z opryskiwacza było 5...
Offline
Instrukcja mówi też że zużycie oleju przy Ne II i 2000 obr / min to 240-300 g/h
W przeliczeniu proporcjonalnie do obrotów to chyba mój się mieści w normie.... choć to chora norma....
Offline
Robił ktoś ostatnio remont silnika? ile może wynieść koszt części i czy są jakieś lepsze lub gorsze zestawy naprawcze? I jakbym chciał turbo dodać to na co muszę uwagę zwrócić ?
Offline
O jakim silniku piszesz ?
Offline
Normalny z Forsza 323 4 cylindry IFY
Offline