jamir12 napisał(a):
Nie wiem czy ten model miał hamulec wałka czy nie ale jeśli da radę kręcić na zgaszonym to albo jest za gęsty olej albo już totalny syf w skrzyni
Jeżeli ma hamulec walka i jest tak samo sterowany ciśnieniem oleju jak sprzęgło womu to na zgaszonym musi się dać kręcić ręką. Darował byś sobie oskarżanie każdego o syf w skrzyni.wracając do forda to winę za to że się wałek nie załącza ponosi brak ciśnienia w koszu sprzęgłowym. Masz jakieś schematy do tego ciągnika?
Ostatnio edytowany przez Andrew89 (2017-04-27 11:08:34)
Offline
Jamir ja myślę, że to właśnie opcja że zawór się nie domyka. Czytałem właśnie na jakimś angielskim forum że wystarczy unieść kabinę. Jednak plecak jest ciężki i trzeba go ładnie zdjąć a jeszcze ładniej założyć, dodatkowo nie ma dobrego podejścia żeby zakręcić kluczem... ogólnie to spróbuję podnieść najpierw. Chcę zrobić ten wałek, bo jakby forszaj ducha wyzionął to do siewnika i zbioru buraka nie mam ciągnika...
Olej zmieniałem jak kupiłem tj, rok temu ale spuściłem żółty piękny olej, bez żadnych syfów, a przez zwolnice jak zdejmowałem to zaglądałem do tylnego mostu i tam też było jakby wczoraj ktoś ją składał.
Offline
Andrew, ja nikogo nie oskarżam tylko po prostu wiem co potrafi być w skrzyni nawet mimo wymiany na nowy czysty olej zaś co do hamulca nie jest tak do końca jak piszesz bo są hamulce na sprężynie a po podaniu ciśnienia na pracę hamulec jest zwalniany i taką opcję miały starsze traktory z mechanicznym włącznikiem WOM żeby zachować płynny start ( mówię o mechanicznym włączaniu hydrauliki WOM). Grzegorz, na początek rozepnij dźwignię od wlącznika WOM bo pewnie tu jest problem. W skrzyni nic nie szukaj bo skoro działa normalnie to tarczki jeszcze są i szkoda Twojej roboty zaś co do schematów to raczej nie osiągalny temat no chyba że na stronie agrobuch.pl czy jakoś tak tylko nie wiem czy warto wydawać pieniądze na literaturę do tak prostej skrzyni.
Offline
Ja w swoim wyciagalem czyms takim i nic lepszego nie wymyślisz. Sam wkladalem plecak. https://www.google.pl/search?q=podnośni … R6TJ1pTTM:
Offline
No dobra, ale jak rozepnę dźwignię od włączania womu to co mi to da? Z zewnątrz wszystko wydaje się dobrze, a w obudowę idzie rurka i tyle na zewnątrz. Rozdzielacz w środku i nic nie da się przy niem zrobić jak się nie rozbierze... Tak myślę, ale jak masz pomysł jakiś to dawaj będę winny browara.
Offline
Rozpięcie dźwigni da Ci tyle że będziesz mógł bardziej przekręcić tą częścią co wchodzi w most bo być może że jest źle wyregulowane cięgno i przez to te problemy a jak to nic nie da to uszczelniacze w zaworze puszczają co by było bardzo dziwne ale też możliwe choć tam jest coś ok 10bar ciśnienia.
Offline
Tam jest tak że sprężyna zaciska tarczki a ciśnienie odpycha tą sprężynę? Czy ciśnienie oleju zaciska te tarczki?
Offline
Ciśnienie oleju dociska tarczki i wtedy ciągnie. Jak jakaś rurka zasilajaca idzie z zewnątrz to możesz sprawdzić jakie jest ciśnienie. Jeżeli jest i po zmianie położenia dźwigni nagle się zgubi to musisz ściągać plecak. Jak nie ma ciśnienia to musisz szukać na zasilaniu
Offline
Właśnie dlatego pytałem jak to jest. Bo np napęd jak miałem mało oleju to przy szybkim skręcaniu zapaliła się kontrolka ciśnienia oleju na skrzyni i napę się załączam sam, coby oznaczało,że ciśnienie oleju odpycha sprężynę która ściska tarcze...
Offline
Grześ zamontuj trójnik i manomet i przynajmniej będziesz wiedział czy problem masz w hydraulice czy nie.
Offline
Robiłem w zeszłym tygodniu przeglad forda. Wałek wom kręcił się non stop i nie używałóem go przez to. Okazało się, że nie było tarczy hamulca i przy okazji wymieniłem uszczelnienia na podnośniku i koszu wałka. Przez wygnieciony oring zaworu przeciażeniowego podnośnik potrafił nie dać rady podnieść. Mam nadzieję, że posłuży długo, bo dostępność części niektórych katastrofa. Same uszczelniacze niedostępne, wszystko trzeba dorabiać. Tarczę hamulca wycięli mi woda w Lublinie zrobili fachowo nie ma co. Wydaje się, że skrzynia jest bardzo delikatna, jeśli chodzi o wielkość, jednak po tylu latach o dziwo ledwo widac ślady zużycia.
Ostatnio edytowany przez Grzegorz89 (2020-02-23 19:48:34)
Offline
Dokręcam w fordzie pochwy zwolnic i nie wiem jakim momentem dokręcić. Śruby nowe fi 16, 8.8 twarde. Klucz na 180Nm ale wydaje mi się jakoś słabo.
Offline
Takie rzeczy to rurką z wyczuciem.
Offline
Właśnie wyczucia ostatnio brak. Powyciagałem śruby i teraz na nowych skręciłem na 180 i ma być dobrze.
Offline
Ja dziś zląkłem się że siłownik wspomagania podnośnika reni własnymi rękami rozerwałem Zlewając resztkię oleju nagle tłoczysko w jednej, cylinder w drugiej dłoni trzymałem
Offline
Offline