u brodacza nic ciekawego nie ma
Offline
A no robię wszystko i jakoś się kręci .
Yokosław miał jakis czas temu jakies 2 sztuki chyba takiego jak koses i 11 coś tam ... ale tak czy siak w niedziele się tam po jeżdżę może się coś zobaczy
Offline
jednego widzialem ale wygląda że to ledwo żywe, ale ma gosciu pod nowogrodzcem, musiałbyś pogrzebać w necie
Offline
Wojtas nie wiem ile chcesz wydać ale powinieneś patrzyć na serię 3155-3185 albo 155 -185
Offline
Chłopaki mam pytanko wymieniał ktoś w warunkach domowych tuleje w silniku perkins ?
Muszę na poważnie pomyśleć nad kapitalką ale zastanawiam sie czy da radę samemu wcisnąć tuleje bez odkręcania silnika z ciągnika ? Jamir może masz jakieś doświadczenie w tym temacie ? Gotowe tuleje z tłokami są w cenie 310zł więc tanio by taki remont wyszedł.
Offline
możesz mieć kłopot, ja w swoim nie dałem rady i powiozłem silnik do olsztyna na remont
Offline
koseś, jest to możliwe ale z całym szacunkiem jest to leczenie syfa pudrem i tyle warte ile kosztuje. chcesz dobrze to wyjmij silnik wciśnij tuleje surowe i roztocz pod wymiar tłoka ale po wciśnięciu tulei osiowanie jeśli wał wyda jeszcze w nominale to nowe panewki bez szlifu i wtedy będziesz miał zrobiony silnik. Co do głowicy to wymyj porządnie i zawory zalej mlekiem takim od krowy prosto im tłuściejsze tym lepsze w ten sposób sobie sprawdzisz jej szczelność na zaworach. W ten sposób będziesz miał zrobiony silnik dla siebie i na ładnych parę lat. Turbina jeśli nie ma luzu wzdłóżnego to jej nie ruszaj.
Offline
No włąśnie ściankę mają około 2mm. więc trochę cienkie są , ale skoro robią tuleje szlifowane to chyba je jakoś zakładają ? Jamir po co robić osiowanie pod wał skoro był by złożony bez szlifu ? Głowicę dawałem dwa lata temu do olsztyna , pompa też dostała nową głowicę dwa lata temu a w zeszlym roku wymieniłem pompę wody . Dlatego na kapitalkę bym nie chciał oddawać .
Marku kiedyś wymieniałeś pierścienie , pomogło to coś ? I tuleje kiedy wymieniałeś ,na jakie i gdzie ?
Offline
po zakupie wymieniałem pierścienie i na jakiś czas pomogło, a jak pękł grzybek zaworu w zeszłym roku to dałem do Snarskiego w Olsztynie do roboty. Pompę spieprzyli u Mądrego i wysłałem do Tucholi i teraz dobrze śmiga i pali. Czekam właśnie na pompę i wtryski do manitou bo odmówiła palenia (też wysłałem do Tucholi)
Offline
Ja pompę dałem do iławy do bosch serwis i dobrze zrobili , a głowice też mi robił snarski .
Ciekawe ile by za wymiane tulei chcieli ?
Offline
Musiałbym poszukać faktury za remont
Offline
Sam sobie poradzisz tylko musisz dotyczyć krążek do wyciągania tulei zabawa podobna do sw 400
Offline
przed wkładaniem tulei włóż je do zamrazalnika to sie roszke skurcza, tak robia fachmany w mojej okolicy
Offline
Mój sąsiad remontował tak 3p kilka razy, ale rezultaty były takie, że w ciągu 10 lat robił to kilka razy. Po jego śmierci wnuczek postanowił reanimować 3p i posłuchał propozycji którą sugerowałem im kilka razy tj surowe tuleje i honowanie. 3p zasuwa już trzeci sezon niemal bezobsługowo. Te gotowe tuleje są bo, takie fachmany potrzebują mieć regularnie zajęcie i dlatego jest na nie zapotrzebowanie, ale nie da się w ten sposób wyremontować silnika. No i cenowa różnica nie jest dramatycznie duża tylko blok silnika trzeba niestety wyjąć i przygotować do remontu.
Offline
Marek tu masz rację też to przerabiałem ,jak poszły surowe to dopiero się wszystko na lata uspokoiło.
Offline
Dobra mam już wątpliwości odnośnie gotowych tulei , ale powiedzcie co może pójść nie tak przy wkładaniu ? oraz co może być nie tak w już włożonych ?
Offline
przy wkładaniu mogą się lekko powyginać jak będziesz je wbijał chyba że jest opcja taka że zamrozisz je ... zamrażalnik to kiepski pomysł lepszy azot a masz go w gaśnicach lub kup butle azotu i zamrozisz wsadzisz i tyle , pytanie z jakiego materiału jest ta gotowa ? jakiś hartowany ryż ? to szkoda roboty , a jak coś lepszego to czemu nie spróbować ?
Offline
dawno temu w 4 perkinsie . zamrażarka i dorobiłem sobie dużą śrubę z blachami i z drobnym skokiem i bez sensacji powchodziły.
Offline
To że weszły to no problem tylko jak się ułożyły i jak się zdeformowała to oko nie zobaczy.Powiedziano mi kiedyś tak że gdyby tuleja była szklana to każdy by zobaczył efekt a że metal to się podda i wszyscy myślą że jest dobrze.
Offline
A jaką masz gwarancję na powtarzalność że 6 kotłów jednakowo wprasujesz niezależnie od tego czy dobrze, czy źle, Potem problem z wydmuchiwaniem uszczelki pod głowicą, kolejny problem to deformacje przy wprasowywaniu, bo młota jakoś tutaj nie widzę, no i nawet odrobina pyłu, mimo najszczerszych chęci zdeformuje 3 mm tulei tak, że na dzień dobry pracuje jak zatarta. Napatrzyłem się na to i wolał bym te pieniądze przepić pod sklepem niż odwalić kupę nikomu niepotrzebnej roboty, a potem robić to od nowa brrrr...
Offline