WITAM
chłopaki mam mały problem zabrałem się za wymianę łożysk w 512 i zostały mi trzy na kole od przyspieszacza od piątku a tym walczę i za żadne skarby ani drgnie wczoraj odkręciłem łożysko z drugiej strony i zdemontowałem cała oś odkręciłem pierwszą cześć koła tą, która jest na stała i została mi tylko ta tuleja na klin, ale za nic nie chce ruszyć już się ściągacz powyginał i nic wczoraj postawiłem ja pionowo i zacząłem spryskiwać odrdzewiaczem mam nadzieje, że pomoże jedyne, co mi przychodzi do głowy to jutro pojechać z tym wszystkim na palnik i podgrzewać.
Offline
ja grzałem palnikiem i dopiero zeszła z wielkim bólem ale zeszło.
Offline
Panowie dwa lata temu poleciał nam przyspieszacz i musieliśmy ściągać te tuleje. Próbowaliśmy różnych sposoów ale najlepszy okazał się odrdzewiacz, opukanie młotem 2 kg i ściągacz hydrauliczny o uciągu 5 ton!!
I poszło gładko, ponieważ na wale ta tuleja zapiekła się było urzyć takich środków.
Offline
Chłopaki i zrobione nie obyło się bez palnika i niestety musieli całą tuleje przepalić już mam następna od Wiesia okazało się, że od nowości tego nikt nie rozbierał łożyska były jeszcze DDR
Offline