No właśnie sam nie wiem co ale zafascynowany jestem horsch pronto dc ale zakup na taki areał to abstrakcja i dlatego myślałem coś podobnie działającego a tańszego .
Sporo agregatów aktywnych jest w używkach ale to nie na moje ziemie z kamieniami , sprężynowe to już mam i lubi się w nim pchać a talerz pójdzie wszędzie .
Jeśli coś proponujesz to pokaż jakiegoś linka z tą maszyną .
Offline
koseś 35 ha hmmm czyli mniej więcej tyle ja obsiewam. Od ubiegłego roku sieję talerzowym agro-masz. W zależności od pola zaczepiam za agregatem z pazurkami lub za talerzówką. Kółka dociskowe robią fajną robotę, wschody wyrównane, wysiew zgadza się z tabelą wysiewu. Czy obsiewał bym nim 350 ? zapewne nie ale 35 - nic lepszego a zarazem droższego mi nie trzeba bo się nie kalkuluje. U mnie to są 3 dni pracy maszyny w roku: jeden dzień na rzepak, jeden na pszenicę i jeden wiosną na jare.
Offline
Sąsiad ma Agro-Masz'a ale na stopce. Wschody bardzo ładne, wyrównane.
Offline
Na Pronto tez narzekają znajomi... w szczegóły wdawać się nie będę. Wiem że problemem są między innymi"okazałe kółeczka" które toną w polu od ciężaru samej maszyny. No i łożyska lubią siadax
Offline
Koseś np coś takiego. W odróżnieniu od agregatu zebowego biernego ten mniej się zapyta
https://www.olx.pl/oferta/zestaw-uprawo … riXbj.html
Offline
koseś napisał(a):
Pawel ale tak dokladnie to co jest nim nie tak ,bo wiesz mi do siewu zostało tylko 35ha bo reszta to kukurydza i łąki.
Duuużo by pisać... Po pierwsze nierówno sieje. Pęka mocowanie redlic. Wpadają kamienie w talerzówce między talerz a mocowanie i zaraz się ziemia pcha. W złym miejscu zaciąga powietrze i pełno kurzu w zbiorniku. Potrafią się zacinać znaczniki, albo mechanizm od ścieżek. Zmieniłem połowę łożysk w redlicach, wszystkie w kole ostrogowym i całym mechanizmie... Koło ostrogowe potrafi podskoczyć i staje w górze i wtedy nie sieje, potem łaty na polu... Parę ich mam... Łożyska w znacznikach też wymienione. Deflektory boczne serwis zmieniał bo się zapiekły strasznie. Krzywy wał i obklejający się aż ciągnik czasem nie chce podnieść. Źle rozwiązane są skrobaki bo są cienkie z blach i u góry wału zamiast na dole... Wtedy szybko się drą i odginają. Próba kręcona jest pop...a, ciężko go ustawić na rzepak, zacina się rolka od wysiewu... Ogólnie gó.no i marchew. Ja sieję nie więcej jak 150 ha a ile nerw mi zjadło te dziadostwo... W tym roku ponad 20 ha siał mi znajomy bo nie dałem rady nerwowo... Serwis do tej pory nie przyjechał.
Offline
Offline
Laszek nigdy nie widziałem tej brony wachadlowej na żywo i obawiam się takiej kombinacji.
Pawel dziękuję za poświęcony czas bo teraz wiem aby sobie go odpuscic mimo ze to 2014 rok i 25 tyś do zaplaty za wersję pozawieszana.
Offline
Ja wolę kupić stare pronto albo vaderstada
Offline
Przede wszystkim trzeba patrzyć żeby do skrzyni zapakować całego big-baga bo mając ładowarki nie ma co dymać wiaderkami czy małymi workami. Skoro Koseś orze i uprawia bardzo szybko i wydajnie to stopkowy Accord to idealne rozwiązanie, ewentualnie na niedużym biernym agregaciku. Na grudę lepszy aktywny z talerzowym, ale jak dobrze uprawione to po co dokładać sobie roboty i komplikacji.
Offline
Kupujesz/robisz taki spust do bigbaga (taki wbijamy albo przymocowany do tego rękawa spustowego) i sypiesz ile potrzebujesz 😉
https://m.youtube.com/watch?v=laTdXXGHmjc
Ostatnio edytowany przez szs (2018-10-30 17:36:47)
Offline
koseś napisał(a):
Laszek nigdy nie widziałem tej brony wachadlowej na żywo i obawiam się takiej kombinacji.
Pawel dziękuję za poświęcony czas bo teraz wiem aby sobie go odpuscic mimo ze to 2014 rok i 25 tyś do zaplaty za wersję pozawieszana.
Mam wachliwą Amazone RE 400 z Siewnikiem Amazone d7 . Po orkach zasuwam 10 km i jest ok.lekki w sumie zestaw spokojnie radzi sobie Ferdek 125 km a holland 175 frówa po polu.
Offline
Ale Marek ma rację. Skoro Koseś sieje po oranym to siewnik na stopce w zupełności wystarczy a przynajmniej tani w utrzymaniu. Żadnych piastek talerzy łożysk... A wahadłówka tak jak sarast potwierdza to nie taka głupia maszyna
Offline
I kupiłem nowy siewnik wynalazek marki Yunkkari z dodatkową skrzynią na nawóz. Z tyłu ma 25 redlic talerzowych wysiewających ,a z przodu 12 nawozowych. Myślę całość udoskonalić jak najprościej się da. Z tyłu dodać jakiś wał zagęszczający ,tylko musi on jednocześnie robić jako podwozie transportowe. Zastanawiam się nad jakimiś zębami z grubera do głębszej aplikacji nawozu. Wszelkie sugestie mile widziane zwłaszcza Marka Popisa bo zestaw ma pracować w systemie bezorkowym ,a kiedyś gdzieś czytałem ,że masz prosty siewnik bez zbędnych udogodnień. https://photos.app.goo.gl/8dK6uuhZWyCtzddY9
Ostatnio edytowany przez pablo721 (2018-11-23 17:36:03)
Offline
Eee, czy tylko mi nie działa ten link do foto?
Offline
Teraz powinien działać zapomniałem udostępnić.
Offline