Krzychu ja wraz z dwoma kolegami 8 lat temu po rozpadzie SKR kupiliśmy piasta łańcuchowego daliśmy za niego wtedy 6 tyś tej wiosny przyjeliśmy do spółki czwartego, po zakupie zmieniliśmy jedną oponę i nic wiecej do dnia dzisiejszego przy nim nie robiliśmy.
Siejemy nim tylko wapno, dwóch u nas ponad 100-tu hektarowych farmerów sieje takimi rozsiewaczami wszystkie nawozy.
Każdy z naszej spółki jest z niej zadowolony, piast używany jest tylko po żniwach gdy wszyscy rozsieją wapno piast jest myty konserwowany i w garażu czeka do następnego roku.
Tobie też bym polecał dogadać się z dwoma czy trzema znajomymi i kupić społeczny, dodam że żadnej innej maszyny na spółkę bym nie kupił bo tylko przy rozsiewaczu nie ma kolizji terminów.
Kupując na spółkę zostaje Ci kasa na siewkę zawieszaną do innych nawozów bo na pewno jest poręczniejsza.
Taka jest moja opinnia.