panie tomku.........
Nawet kawał zwykłej blachy szerokości ~ 25cm wyraźnie zmniejsza straty powodowane "wydmuchaniem", a co dopiero taka zabudowa, jak u kosesia Wystarczy tylko zainstalować ten prymitywny, do du.. potrzebny kawał blachy i włala
a nie tłomaczyć, że to nic nie da. Pole to nie szkoła, tu nie wszystko działa zgodnie z prawami fizyki
Offline
Kosząc kukurydze to kombinowałem na wszystkie sposoby ze sitami aby osiągnąć najlepszy efekt. Metoda prób i błędów na własnej skórze okazała się dobra jak samemu nie spróbujesz to się nie przekonasz. Ja również wydłużałem sita, robiłem zaślepki aby kosićtylko na jednym itd
Offline
przedłużenie kosza sitowego ok ale zamiast tego stało otworowego za żaluzjowym ... zamontował bym kolejny kawałek żaluzji było by to bardziej poręczne
moge wam pokazać jak to w claasie rozwiązali ...
Offline
to pokaż, 517 też ma z tyłu dodatkową żaluzje bardzo fajnie ustawianą, 516 ma ciut inaczej ale też jest
Offline
Wojtas a co ja innego zrobiłem ? to samo, wywaliłem to dziadostwo z dziurkami i prętami a w miejsce tego włożyłem dodatkowe trochę krótsze sito .
Offline
Powiedz mi jeszcze czy po przedłużeniu sita, lepiej doczyszcza. Chodzi mi o to że wiatr z dolnego sita więcej krąży i jest przysłonięty górnym sitem. A no i jeszcze ważna sprawa jak teraz trzeba ustawić kierownicę wiatru?
Mam podciągnięte prawie do samej góry, jednak po takiej przeróbce trzeba raczej trochę wiatru skierować też ku końcowi podsiewacza
Offline
Czyści bardzo ładnie ale kierownic nie ruszałem wiec nawet nie wiem jak są ustawione ?
Offline
Dobra po mojej przeróbce w żniwa zdam relację z wrażeń Muszę coś przerobić ewentualnie dolne założe otworkowe, bo w tym roku nie mogłem pszenicy doczyścić mimo że miałem nowe sito żaluzjowe.
Offline
koseś ... myślałem ze tylko wydłużyłeś kosz sitowy Sory źle się zrozumieliśmy
Claas ma to tak wpakowane
Offline
Helmut widzę że masz kombajn ale bladego pojęcia o jego działaniu więc jeszcze raz jak kombajn jest prawidło ustawiony i jedzie się odpowiednią prędkością do ilości masy jaką ma przerobić i jest odpowiednia wilgotność to nie ma prawa ''prawie'' nic zgubić przez sita.Przecież jest blacha możną ją wysunąć i to dość daleko są pręty jest podnoszone sito i zakładanie jeszcze dłuższej blachy jest głupotą a może załóż sobie metrową będzie lepiej wglądał.Do Kur*wy nędzy ludzie kombajn to nie bolid formuły 1 żeby zapier*alać jak chce się szybciej jechać to trzeba spełnić pewne warunki (to znaczy sporo przerobić i odpowiednio ustawić i to znowu zależy ile chce się szybciej jechać)a nie kawałek blachy czy sita załatwi sprawę. Bardzo mnie ciekawi czemu kolego Grzegorz89 tak narzekasz na sito żaluzjowe według mnie to bardzo wygodny wynalazek ,może opisz jakie brudy idą ci do zbiornika i jak masz ustawioną maszynę czyli wszystko ?
Offline
ja wole ustawić tak żeby w zbiorniku było nieco syfu ale żeby nic nie zgubił tym bardziej że w stodole stoi separator do czyszczenia a to co odseparuje to jest idealne do pieca
Offline
tomek1974 napisał(a):
Helmut widzę że masz kombajn ale bladego pojęcia o jego działaniu ...
Offline
Wojtas jak mam tak samo jak w twoim claasie ,czyli mój bizon to prawie claas Tomku skoro te pręty Ci wystarczają to OK. ale jeśli było by to dobre rozwiązanie to stosowały by je wszystkie firmy ? a jednak w każdym kombajnie sita robią coraz dłuższe aby minimalizować straty wniosek się nasuwa jeden że to jest lepsze rozwiązanie .
Offline
U mnie w tym roku problem polegał, że leciały mi szypełuchy i plewka z drobnym ziarnem, i paskudnie to wyglądało. Nie mogłem zwiększyć wiatrów które wygoniły to wszystko bo za sobą miałem ziarno. Domknięcie dolnego sita też nic nie pomogło, wtedy tylko krążyło ziarno i nie było nic lepiej. Sito żaluzjowe jak najbardziej jak kupiliśmy 512 to 10lat chodziło i było naprawdę porządne, ale te rzemieślnicze z bizonów można w palcach połamać i są bardzo niedokładne. Poza tym nie ma się co unosić to nie wątek o polityce
Offline
Dokładnie jak pisze Koseś, też na przykładzie we forszach. W 516 było za żaluzją właśnie to sito kieszeniowe a w 517 przerobili już kosz sitowy i sita są dłuższe a zamiast tego kieszeniowego jest drugie żaluzjowe do samego końca. Ważne żeby każdy użytkownik swojego kombajnu był z niego zadowolony
Offline
Laszek napisał(a):
ja wole ustawić tak żeby w zbiorniku było nieco syfu ale żeby nic nie zgubił tym bardziej że w stodole stoi separator do czyszczenia a to co odseparuje to jest idealne do pieca
Powiedz jakiej firmy masz ten separator i jak to się sprawdza w praktyce.
Offline
Laszek napisał(a):
Dokładnie jak pisze Koseś, też na przykładzie we forszach. W 516 było za żaluzją właśnie to sito kieszeniowe a w 517 przerobili już kosz sitowy i sita są dłuższe a zamiast tego kieszeniowego jest drugie żaluzjowe do samego końca. Ważne żeby każdy użytkownik swojego kombajnu był z niego zadowolony
Laszek ja w swoich 516 miałem na końcu żaluzjowe(mam takie na zbyciu),Jednym z parametrów kombajnu jest właśnie powierzchnia czyszczenia,im większa tym lepiej.
Offline
Dokladnie dlatego zdarzają się kombajny, które śmiało pociągęłyby 5-6metrowe hedery a mają 4metrowe żeby można bylo nim się jeszcze jakoś przemieszczać. Koszą szybciej, ale nie chodzi tu przede wszystkim o szybkość koszenia. Nikt nie chce zrobić z bizona jakiegoś classa tylko poprawić jakość pracy, za niewielkie pieniądze i nakłady robocizny.
Offline
To krótkie sito też mam już dołożone z tyłu. Co do separatora to jest POM Augustów. Kosztował chyba 2800 netto i jestem z tego bardzo zadowolony, w kukurydzy również piękna sprawa a wydajność to ile tylko pociągnie żmijka
Offline
Wiem o jaki chodzi a czy zboże po nim nadaje się do siewu czy ładnie jakieś połówki odciąga?
Offline