Krzychu jak Ty będziesz liczył na wzrost cen a nie pokombinujesz sam to prędzej będziesz ręcznie przyczepę targał niż kupisz nowy traktor.
Offline
No ale ostatnio o 6 groszy mi cenę podnieśli a przy krowach raczej dodatkowej produkcji nie rozwinę
Offline
Offline
Myślę nad hodowlą karpia mam warunki na wykopanie jakieś 80 arów stawu więc zobaczymy
Offline
sam myśle nad tym belarusem .. w styczniu był u mnie JAskot oferował mi podstawową wersje za cene 52 tys ... kto wie czy sie nie skusze w tym roku jak sprzedam zetora to się 5 min b\nie bede zastanawiał ... to gówno wiele pali ....
Online
Pomysł z rybkami całkiem niezły i na ziemi zarobisz parę groszy tylko na jednym stawie za bardzo nie ujedziesz lepiej wykopac 2 a mniejsze.
Offline
jak wygląda taki interes z rybami?
Offline
Fenol napisał(a):
jak wygląda taki interes z rybami?
Gnoju z pod nich nie trzeba wywalać
Offline
A takie bagienka już zamulone to kto wyczyści
Offline
wyłapujesz ryby załatwiasz dynamit wypływasz na środek wrzucasz dyunamit i spier....alasz
jebut .. czekasz woda napływa i interes kwitnie
dobra ale to nie temat o rybkach ... się usunie
Online
kilka fotek zaraz po zjeździe z lawety. Obecnie ma 11 motogodzin zrobionych przy rozgarnianiu ziemi i transporcie z przyczepą. Czeka na druki pokos to pochodzi z kosiarką i prasą.
http://newserv.fothost.pl/show.php/3048 … 6.JPG.html
http://newserv.fothost.pl/show.php/3048 … 5.JPG.html
http://newserv.fothost.pl/show.php/3048 … 4.JPG.html
http://newserv.fothost.pl/show.php/3048 … 7.JPG.html
http://newserv.fothost.pl/show.php/3048 … 3.JPG.html
http://newserv.fothost.pl/show.php/3048 … 2.JPG.html
http://newserv.fothost.pl/show.php/3048 … 0.JPG.html
Offline
Super się prezentuje i pewnie tak samo będzie się sprawował
Fajna oferta z takiego sprzętu, gratuluje
Offline
Ładny ciągniczek ,ale będąc na tegorocznym Agrotech Kielce obejżałem farmtraca, pronara,ursusa , wszystkie są na podobnym poziomie cenowym i technicznm .I powiem tyle że to fajne ciągniczki, ale są jak wytapirowane blondynki ładne na zewnątrz jednak tracą przy bliższym poznaniu .Być może nie jestem obiektywny bo użytkując JCB mam inne oczekiwania od ciągnika niezleżnie od marki i ceny aby był tak przemyślany i komfortowy jak moja dzejka bo wkońcu za każdy nowy traktor trzeba sporo kasy a ta jest z naszej krwawicy.
Offline
koseś dokładnie tak jak piszesz - są na podobnym poziomie technicznym ale cenowym to już nie bo farmtrac jest tańszy o kilkanaście tyś. i podstawowe wyposażenie ma "bogatsze" o ile można je takowym nazwać. Niezłe porównanie z tą blondi ale coś w tym jest, choć moim zdaniem to stwierdzenie tyczy się tylko kabiny w której wszechobecny jest plastik, plastik i jeszcze raz plastik - nie przeszkadza, nie piszczy ale w oczy troszkę się rzuca.
Czy zdecydował bym się na niego jako główny ciągnik w gospodarstwie ?? nie, ale jako drugi (pomocniczy) zapowiada się świetnie. Kosiarka, prasa, przewracarka, lekki transport, tur - mam nadzieję że będzie idealny. Co do komfortu nie ma się co wypowiadać bo to każdy musiał by popracować i sam stwierdzić. Spalanie ?? hmm co można powiedzieć o spalaniu po 11 motogodzinach. Po zjechaniu z lawety gość powiedział abym zalał zbiornik bo jest sucho. Wlałem bańkę 30 litrów i tak sobie pyrka już 11 motogodzin i jeszcze pojeździ (wg. instrukcji 1 motogodzina = 1 godzinie zegarowej przy 1600 obrotach silnika).
Rzetelną opinię napiszę za kilka lat jak będzie miał przepracowane co najmniej tysiąc godzin.
Ostatnio edytowany przez zorak (2011-07-01 08:38:10)
Offline
Nie mogę otworzyć zdjęć
Wyskakuje mi wyszukiwarka YAHOO
Poradziłem już sobie ...
Ostatnio edytowany przez rudemenes (2011-07-01 13:56:37)
Offline
jak uruchomiłeś zdjęcia?
Offline
uruchomiły się po ponowym zalogowniu na forum
Offline
jestem po pierwszych poważniejszych testach w polu. Popracował troszkę na ściernisku po jęczmieniu. Do kultywatora grudziądza założyłem 16 gęsiostopek + wałek co dało 2,5m szerokości roboczej. Głębokość ok. 17cm. Optymalna prędkość z jaką sobie radził (tak aby nie miał ciężko) to odpowiednik 4 II w 323 i nawet takie samo przełożenie miałem tylko oznaczenie 4 M. 1600-1700 obrotów i śmigał aż miło - zwłaszcza odgłos gwiżdżącej turbinki. Ale... no właśnie ale jest zbyt lekki. Nie mam żadnych obciążników i bez włączonego napędu grzebał się jak mój 3 letni synek w piasku. Z napędem lepiej ale zdecydowanie jest za lekki. Trzeba szukać obciążników i do grubszej roboty zakładać.
40 motogodzin w troszkę ponad miesiąc - za bardzo się jeszcze nie napracował.
Ostatnio edytowany przez zorak (2011-07-29 08:31:25)
Offline
zapraszam do mnie
Offline
W Strzelnie w 2 sklepach i zapytałem o ciągniki to za Farmtraca 675dt zawołali 92 tysiące netto z urządzeniem do odpalania zimą, obciążnikami na tył, hakowymi cięgłami, lepszymi oponami, lepszym siedzeniem i o ile dobrze skapowałem to zaczepem suwanym góra dół. Za zeta proximę 80 103 tysięcy ze skrzynią 12/12 z rewersem, większymi kapciami, lepszym fotelem i wow dodatkowym rozdzielaczem hydrauliki.
Co ciekawe zetora trzeba dopieścić aby miał skrzynię z rewersem, bo normalna to 10/2. większy rozdzielacz też jest dodatkiem, dobry fotel, klima w zecie miała kosztować 9 tysięcy w farmtracu 6.
Ciekawe ile za taki sprzęt zawołaliby gdyby był w kolorze Case. Jak znowu będę grzebał w 385 i pojadę po części to się dowiem
Offline