A więc tak mam pomysł nie wiem czy wypali znaczy po czesci juz wypalił a mianowicie znalazłem elektrozawory (z pralki) ale one sa na 230V i w tym cały problem bo w ciągniku nie mam 230V
te elktro zawory podłącze w opryskiwaczu i normalnie do nich doprowadze ciecza i z poszczegulnego elektrozaworu wyprowadze ją na poszczegulną strone lanc to już prowizorycznie rozwiązałem podłączając do gniazdka z 230V wszystko by działało ... (zdemontowałem to by mi teraz nie przeszkadzało podczas oprysków bo to prowizorka )
tylko teraz mam taki problem czy poprostu kupic przetwornice którą oferuja na allegro co ma niby 500W a przy ciągłym urzywaniu max 350W czy ona poprostu wytrzyma i nie będzie sie rozłączac (przeciązenie )
Myslałem nad jakims transformatore3m z którego uzyskam prąd 230V z akumulatora 12V ale zbytnio nie wiem skąd taki mozna wziąc ?? może ktoś ma pomysł ??
oczywiście wszystko by się ładnie opakowało w jakąś skrzyneczke z przełącznikami i by hulało
(przynajmniej tak mi sie wydaje ) bo takie elektrozawory orginalne to niestety duzy wydatek a tak to mozna by było tanim sposobem to samo uzyskac
Co o tym sądzicie ??
Offline
Pomysł bardzo mi się podoba i zdałoby to egzamin w opryskiwaczach ciąganych a z ciągnika nie sięgało by sie do rozdzielacza.Ja ma przetwornice 800W i dałem za nią 100zł już ją testowałem w pompie wodnej od centralnego ogrzewania jak wyłączyli prąd to aku. z ciągnika do domu i wio cały dzień pompa chodziła i nic złego się nie działo więc z tymi zaworami nie powinno być problem ,jeszcze bym założył dodatkowe zawory na pół lancy bo na klinach to wielka wygoda.
Offline
Cewek na 12V lub 24V nie da się założyć do tych elektrozaworów ?
220V przy opryskiwaczu to średni pomysł, ale jak lubisz pieszczoty to załóż
Offline
pomysł dobry tylko zmasuj przetwornice z masą ciągnika i najlepiej pod ciągnik daj kawałek stalowej linki krótkiej niech dotyka ziemi. Poza tym pamiętaj że 230V to nie 12V - wszelkie przewody dopierasz pod to napięcie a nigdy te do instalacji samochodowej.
Poza tym te zawory biorą znikomy prąd rzędu kilku Watów więc grubość przewodu i moc przetwornicy jest nieistotna.
Ostatnio edytowany przez maxi900 (2010-04-22 17:40:39)
Offline
To prawda na przebicia prądu trzeba będzie uważać bo 220V może zabić a jak jesteś na polu to nikt ci nie pomoże.Ale jest jedno rozwiązanie które zrobiłem w moim 323 a mianowicie przełożyłem cewkę z elektrozaworu od gazu do elektrozaworu od pneumatyki i jeden zawór jest na 12V a u ciebie można odwinąć cewkę 220V i nawinąć drut od cewki na 12 lub 24V.
Offline
w sumie tomek masz racje musze pomyslec nad przerobieniem cewek
w sumie wszystko bym odizolował tak by nie było niespodzianek ale nie mówie że ich może nie byc
Offline
cieczy nie odizolujesz a przez zaczep zawsze będziesz miał przejście
Offline
tak czytam i pomyślałem czy nie można by wykożystac elektrozaworów od instalacji gazowej w aucie działają na tej samej zasadzie no i napięcie 12volt mają a co do przepływu to chyba jest podobny.
Offline
jamir własnie że w tym cały problerm tez nad tym myslałem ale nie uzyskasz właściwego ciśnienia na lancach przez te elektrozawory ponieważ maja za mały przepływ a nianowicie otwór w elektrozaworze od gazu to max fi8 a przektój węża w opryskiwaczu masz fi12 zakładając taki elektrozawór to będzie działał jak dławik
Offline
a może by zastosowac coś takiego http://www.farma-malecki.pl/index.php?p … ktrozawory nie jest tanie ale przynajmniej z napięciem nie ma kombinacji
Offline
@wojtas, w tych elektrozaworach od pralki nie da się wyjąć cewki ?
Powinny być podobne jak cewki na inne napięcia i wtedy dokupić cewki na 12V czy 24V i powinno działać.
Offline
musze popatrzec może i się da ją wyciągnąc hmm
Offline
Witam koledzy fajna rzecz te el.-zawory chętnie bym i przy swoim opryskiwaczu coś takiego założył ale zastanawia mnie jedna sprawa czy wytrzymają ciśnienie jakie jest w opryskiwaczu [ok. 17atm.],od pralki są na 6 do 8 atm.,a te z allegro do12. Mam wątpliwości jak długo będą działały czy nie będą puszczały ale kto nie spróbuje ten się nie dowie. Ja na razie nie mam czasu z tym eksperymentować powodzenia jak coś zrobicie to napiszcie.
Offline
Witam koledzy fajna rzecz te el.-zawory chętnie bym i przy swoim opryskiwaczu coś takiego założył ale zastanawia mnie jedna sprawa czy wytrzymają ciśnienie jakie jest w opryskiwaczu [ok. 17atm.]
W moim jest ciśnienie max do 5
Offline
W moim 2 i to za dużo pryska a dysze niebieskie.
Offline
ciśnienie zależne jest od prędkości
Offline
Piotrfire napisał(a):
ciśnienie zależne jest od prędkości
No właśnie, ja jade 330- 4 biegiem, 2000obr/min, ciśnienie 4.2 bar, dysze niebieskie i wychodzi 400l/1.5ha czyli ok 260l/ha, to chyba w normie
Offline
nieważne kto jakim biegiem i jaką prędkością ja nawiązałem tylko do postu kornera który pisze o 17 atmosferach
Offline
No jasne po co 17ście? Optymalne ciśnienie przy płaskostrumieniowych końcówkach w zależności od potrzeb to 2,5 do 5. Jeżeli chodzi o zużycie prądu elektrozaworów to wcale nie jest takie małe. Mam opryskiwacz z elektrozaworami, sterowany kompem, z pełną automatyką. Prądu mu trzeba duuużo. Wadą jest to że przy spadkach napięcia wyłączają się elektro zaw.
Ostatnio edytowany przez mat83 (2010-04-26 22:41:29)
Offline
przemo ja też pryskam C 330 jadąc na 4 biegi przy prędkości 2000 obr\min masz prędkośc 7.1km\h do tego 2.5bara na opryskiwaczu opryskiwacz 12 m niebieskie końcówki w opryskiwaczu wydajnosc jest 200l na hektar
a co do tych 17 atm w opryskiwaczu to co to za opryskiwacz ?? że takie ciśnienie wytrzymuje ??
Offline