koledzy ja mam problem z przednim napędem. włańczam dwa przyciasi
1 od blokady tylnego mostu
2 od włańczania przedniego napędu
i nic przód nie działa na śniegu. jak wyłącze przyciski to jest takie psiknięcie za każdym razem. o co chodzi bo nie wiem.
Offline
To że jest "psiknięcie", to dobrze, bo wiadomo, że powietrze jednak idzie do siłowniczków, a może masz za małe ciśnienie, lub masz źle podłaczoną instalacje i myślisz, że włączasz przód, a włączasz może żółwia???
Offline
jak to to żółw włańcza sie elektrycznie, w ursusie to wajchą. acha na dole pod kabiną z lewej strony są takie dziwne 'przełaczniki' do których idą kable i weże. jeden kabelek mi wisi i nie wiem do czego.
Offline
transit napisał(a):
jak to to żółw włańcza sie elektrycznie, w ursusie to wajchą. acha na dole pod kabiną z lewej strony są takie dziwne 'przełaczniki' do których idą kable i weże. jeden kabelek mi wisi i nie wiem do czego.
To są właśnie przekaźniki elektropneumatyczne, które załączają poprzez impuls elektryczny zawory pneumatyczne, sterujące właśnie blokadą mostów, włączaniem przodu, żółwiem, oraz drugim stopniem sprzęgła, więc dobrze sprawdź co jest odłączone, oraz którym wężykiem i gdzie idzie powietrze.
Offline
na przedni napęd idzie wężyk z 2 go zaworu elektropneumatycznego.wchodzą tam 2 kabelki. jeden wisi mi z boku . jak dzisiaj będe na gospodarce to zrobie zdjęcia .
Offline
Offline
Drugi elektrozawór, ten z którego odchodzą dwa wężyki jest od sterowania blokadą mostów, dlatego idą dwa wężyki jeden do przedniego mostu, drugi do tylnego, natomiast włączanie przodu jest w korpusie pod kabiną, pod sprzęgłem, tam skąd odchodzi wał napędowy do przedniego napędu i z tamtąd musisz śledzić drogę wężyka, do którego zaworu jest podłączony i wtedy sprawdzić ten elektrozawór, czy dochodzi do niego prąd od włącznika
Offline
masz racje tata jeden z tych wężyków idzie do tej częśći na zdjęciu.
pytanie brzmi: czy jeżeli odkręce ten wężyk i nacisne odpowiednie przyciski to powinno napierniczać powietrze, czy tak. jeżeli te powietrze będzie leciało to znaczy że napęd blokuje tzn że jest blokada przedniego mostu. mam racje tatku czy nie?
Offline
Masz rację
Offline
Miras1232 napisał(a):
Masz rację
Masz rację
Offline
A czy przy wyłączonym silniku, przy ciśnieniu w układzie na załączonym zapłonie po naciśnieciu przyciskow od załanczania blokad itd.. te elektrozawory też pstykają ?
Offline
Tak słychać je w kabinie
Offline
Panowie, jak orginalnie powinien być zamontowany przedni wał napędowy ?
Wielowypustem do skrzyni czy do przedniego mostu ?
Offline
juto sprawdze to napisze dziś już mi się nie chce biec
Offline
Drogi Sławku sam sprawdź
To w związku z teorią "1 obraz > 1000 słów "
Offline
Krótszą częścią od strony skrzyni.
Offline
Dzięki Panowie.
Powiem w czym rzecz.
Miałem założony wał, frezami (krótką częścią) do skrzyni, tak jak Tato mówisz. Raz przystawka odkręciła się od skrzyni - dokręciłem. Drugi raz wypluło uszczelkę, nie było czasu bebeszyć - dokręciłem. Wczoraj patrzę olej cieknie, znowu się odkręciła. To się dzieje w czasie 35 Mtg. Wał prosty (na oko). Maxi, zrobiłeś skan katalogu. Na to nie wpadłem ! Dziś dorobiłem uszczelkę, nowe podkładki sprężynowe i jeszcze raz a zdrowo. Założę wał tak jak widać w katalogu, frezami do przodu - zobaczymy efekty.
Offline
Nasmaruj wnętrze wału, frezy
Offline
Smarowałem.
Offline
Mam takie pytanie Jak włanczam przedni napęd słysze takie zgrzytanie w skrzynie czy gdzieś pod podłogą poczym sie załancza to tak ze 2-3-4 sekundy trwa co to tak zgrzyta???
Ostatnio naprawiłem wszystkie napędy u swojego 323a żówia i wzmacniacz momętu teraz mam napędy pewne tylko to zgrzytanie przy włączaniu mnie troche niepokoji.
Popodpisywałem sobie kabelki od tego który gdzie idzie wszystko potem ładnie opisze i powkaładam fotki.
Offline