Wojtas jeśli nie masz dobrego tokarza to możesz mu dać do wytoczenia tylko bolec do przyczepy Ja naspawywalem oś wariatora i wiele innych osi i chodzi jak nowe Ale musi być porządny tokarz Każda oś po naprawie robi się krzywa Dzieje się to pod wpływem wysokiej temperatury Jak ostygnie w tokarnie i musi być prosto nie może mieć bicia i pochodzi długie lata
Offline
mi tokarz regenerował praktycznie wszystkie ośki włącznie z osiami wariatora napędu wialni i sprzęgła od wialni nałożył prawie 2mm spawu ale to wszystko w tokarni i jakoś chodzi
Offline
To niech Ci służy jak najdłużej. Ja widziałem jak wygląda kombajn przywieziony z Czech od którego na pełnych obrotach odfrunął urwany wariator. Szkoda, że nie miałem wtedy aparatu.
Po tym co wtedy zobaczyłem nie odważyłbym się na zabieg napawania wału tym bardziej, że można go kupić za 7 czy 8 stów.
Offline
oś wariatora napawywał mi od strony napędu od silnika bo pepiczki założyli mi tam nowe łożysko na wybitą oś to wtedy działy się różne rzeczy łącznie z wyrwanym pierścieniem zabezpieczającym łożyska przyspieszacza a że było to w żniwa to było zrobione przez dzień i chodzi już trzeci sezon i jest ok
Offline
dzęki za rade. a jednak ktoś spawał i mu chodzi. A jeśli chodzi o schemat elektryki do 514 bardzo prosze
Offline
Witam moi drodzy jak rozkręcić wariator w e 514?
Offline
Podzielcie się jakimiś wskazówkami przy rozbieraniu wariatora
Offline
Którego?
Offline
Młocarni
Offline
O tak
Tylko zacznij od ściągnięcia napinacza wysypu. Potem odkręć kieł i go wyciąg, potem ściągacz, następnie seger i popuszczasz sprężynę aż się zluzuje. Zabierasz wszystko na warsztat i do roboty. Już to raz opisywałem.
Offline
Hej założyłem te tuleje i było wszystko OK gdy kosiłem na słabym zbożu a gdy wjechałem w lepsze to usłyszałem stuki i okazało się że pozrywały się śruby łączące koło wewnętrzne z tą wielką tuleja. Kosiłem ok założenia ok 8 godzin. Chcę się od was dowiedzieć co mogło być przyczyną!!!
Offline
Jeszcze się z czymś takim nie spotkałem. Albo były słabo dokręcone(90%) albo wibracje powodowały wyrobione sworznie lub tulejki (9%) albo luz i wibracje spowodował kieł (1%)
Offline
Już wiem okazało się że to wina śrub bo wkręciłem od starej tulejki do nowej i to mogło być przyczyną.
Offline
witam kolegów
mam problem z luzem na kole z tematu
sam wał młocarni nie ma luzu. jest natomiast na tym kole
czytam wątek i nie wiem jak zdemontować ten kieł?
ten ściągacz do sprężyny to wkręcony jest w te zewnętrzne otwory czy te wewnętrzne(gwint gdzieś tam w środku)?
pozdrawiam
Offline
1 Demontaż kła - odkręcasz kluczem 24 śrubę i 13 zabezpieczenie. Kieł jest na klinie i powinien dać się wyjąć ręką jeśli nie to jakąś montówką
2 Ściągacz wkręcasz w gwint talerza zewnętrznego lub wewnętrznego - wszystko jedno bo w obu jest gwint ( tam gdzie jest w wewnętrznym w zewnętrznym jest powiększony otwór)
Teraz sedno sprawy - Gdzie masz luz? Na łożyskach, na tulejkach sworzni czy na tulei na wale młocarni?
Offline
dzięki za odpowiedź
dziś już złożyłem metodą na czuja:), ten kieł tak siedział ,że ściągaczem trzeba było za całe koło ciągnąć i to takim porządnym dorobionym do bizona do młocarni i odrzutnika
co do luzu to był największy na tej tulejce co siedzi na wale i na niej są 2 łożyska, jedno łożysko się wysypało no i te wąsy od kła powyrabiane
pozdrawiam
Offline
Wąsy najwięcej wyrabiają się jak są luzy na tych łożyskach 6010 i na tulejce na której one chodzą. Jak kupiłem kombajn to luz między wąsami kła a otworami w tulei był na 2 centymetry
Offline
jest pytanko jak ściągnąć koło żeby wymienić 3 bolce czy trzeba ściągnąć tulej bo przeszkadza mocowanie napinacza od wysypu ?ALE PRZY 514
Ostatnio edytowany przez kris. 123.pl (2010-07-25 15:15:00)
Offline
Witam kolego, ja wczoraj ściągałem w 512, nie trzeba demontować całego napinacza, wystarczy zbić tylko koło. Pozdrawiam
Offline
Offline